Bieganie w zimie? Jak najbardziej!
Czy ci się to podoba, czy nie, zima jest tuż za rogiem. Dni stają się coraz krótsze, a na zewnątrz jest zimno i nieprzyjemnie. Opatulenie się grubym kocem w domu brzmi o wiele bardziej atrakcyjnie niż wyjście i przebiegnięcie się kilka kilometrów. Ale jeśli chcesz pozostać w formie, by bez wyrzutów sumienia pochłaniać ciasteczka, musisz coś z tym zrobić! Jak pokonać swojego wewnętrznego leniwca i na co należy zwrócić uwagę podczas biegów zimowych, powiemy Ci właśnie tutaj. Ale najpierw jedno: bieganie w zimie jest dla każdego - nie ma więc wymówek!
Do boju!
Borsuczenie na kanapie przed telewizorem wydaje się bardziej naturalnym wyborem niż truchtanie po mrozie? Czas wziąć się za siebie i ruszyć tyłek. Najlepsza rada motywacyjna, jaką możemy ci dać: biegaj z przyjaciółmi, bo wspólne cierpienie to połowa cierpienia! Spotykaj się na biegowe spacery albo dołącz do grupy treningowej. Takie spotkania angażują i motywują ogromnie. Nie martw się: kiedy spróbujesz, już nie będziesz szukać wymówek. Już niedługo nie będzie można Cię zatrzymać w domu! Bez względu na to, jak makabryczna jest pogoda, uczucie po treningu to czysta satysfakcja. Poczujesz się dobrze i będziesz dumny z tego, że pokonałeś samego siebie. Słowo biegacza!
Szata czyni biegacza
Ogólnie rzecz biorąc, nie należy zakładać zbyt wielu warstw na siebie, ponieważ pot może szybko ochłodzić ciało. Dzięki temu można bezpiecznie obejść się bez grubych kurtek i bawełnianych tekstyliów. Wiatroszczelna i wodoodporna warstwa zewnętrzna składająca się z kurtki i spodni jest bardziej odpowiednia - dzięki temu utrzymujesz komfortową temperaturę nawet wtedy, gdy jest mokra. Dodaj parę lekkich rękawic, czapkę lub opaskę na głowę i jesteś gotowy, by stawić czoło niepogodzie. Żelazna zasada dla odpowiedniej ilości ubrań jest taka: jeśli jest Ci trochę chłodno, gdy zaczynasz bieg, to jesteś właściwie ubrany. Najpóźniej po 5-10 minutach rozgrzejesz się i odczujesz komfort termiczny.
Wskazówki i sztuczki dotyczące biegania w zimie
Zimą, śliskie lub oblodzone podłoże nie jest rzadkością - dlatego należy zwracać szczególną uwagę na jego stan. Buty przełajowe z agresywniejszym profilem oferują świetną przyczepność, co uczyni Twój trening bezpieczniejszym, gdy nawierzchnia jest śliska. Jeśli jednak asfalt jest suchy, klasyczne buty do biegania również się sprawdzą. Pozytywnym efektem ubocznym biegania po urozmaiconym terenie jest to, że wzmacniasz różne partie mięśni, które przy treningu na płaskim podłożu nie będą tak intensywnie pracowały. Śnieg wzmacnia również tzw. mięśnie głębokie - to świetny dodatek do programu treningowego. Jeśli trenujesz na trudniejszym terenie, staniesz się szybszy na łatwiejszym! Innym czynnikiem w zimie, który sprawia, że bieganie po zachodzie słońca oznacza nie tylko konieczność widzenia trasy, ale i bycie widzianym jest odblaskowa odzież, która znacznie zwiększa widoczność. Dodatkowo przyda się praktyczna czołówka i masz pełny widok!
[social_share show_share_icon="yes"][vc_pinterest type="none"]